CD&T logo
  • English
  • Polski

Japońskie kobiety w biznesie – praktycznie nie istnieją

Japońskie kobiety w biznesie – praktycznie nie istnieją

Sytuacja kobiet

Japonia należy do 7 najbogatszych i najbardziej technologicznie zaawansowanych krajów świata. Niemniej pod względem równouprawnienia płci, Japonia pozostaje niezwykle konserwatywna. Pomimo kryzysu demograficznego, starzejącego się społeczeństwa, braku siły roboczej czy dofinansowanych programów, Japończycy wciąż dyskryminują kobiety w biznesie, a wzorem najlepszego partnera biznesowego pozostaje starszy mężczyzna z bogatym doświadczeniem biznesowym. Według raportu Światowego Forum Ekonomicznego Japonia w 2022 roku zajęła 116 miejsce w rankingu Gender Gap wśród 146 krajów, czyli najniższe wśród G7 – grupy siedmiu najbardziej uprzemysłowionych krajów na świecie.

3 grudnia 2022 roku, podczas ceremonii otwarcia szóstego spotkania Światowego Zgromadzenia Kobiet w Tokio, Premier Japonii Fumio Kishida (pełniący tę funkcję od 4 października 2021 r.) zobowiązał się do promowania ekonomicznej niezależności kobiet jako głównego filaru swojej polityki – „nowej formy kapitalizmu”, mówiąc że Japonia zwiększy wysiłki na rzecz równości płci i wzmocnienia pozycji kobiet we współpracy ze społecznością międzynarodową.

W swoim przemówieniu Kishida wymienił środki, które podejmuje jego rząd, dążąc do równouprawnienia, w tym nakłanianie japońskich firm do niwelowania różnic pomiędzy kobietami i mężczyznami w odniesieniu do wynagrodzeń oraz ustanowienie systemu zachęcającego mężczyzn do wzięcia urlopu ojcowskiego.

Poprzedni premier, Shinzo Abe, również oficjalnie twierdził, że stanowiska menadżerskie powinny być w większej mierze obsadzone przez kobiety. W roku 2014 tylko 8% kobiet zajmowało takie stanowiska, a celem rządu było, aby do 2020 roku wskaźnik ten wzrósł do 30%. Dlatego japońskie Ministerstwo Pracy rządu Shinzo Abe uruchomiło program, w ramach którego małe i średnie przedsiębiorstwa mogły ubiegać się o dotacje w zamian za zatrudnianie kobiet na stanowiska wyższego szczebla. Przeznaczono na ten cel 120 mln jenów, czyli ok. 3,9 mln złotych, licząc na to, że do udziału w programie zgłosi się ok. 400 firm. Nie zgłosiła się żadna.

W Japonii istnieje poważny problem dyskryminacji kobiet na rynku pracy, którego przyczyny są zakorzenione głęboko w kulturze. Nawet stworzono specjalne określenie na ten fenomen – „matahara”, czyli „macierzyńskie prześladowanie”. Kobiety często spotykają się z presją ze strony pracodawców, którzy stawiają im ultimatum: albo kariera, albo dziecko. Ciężarna pracownica nie ma zapewnionej taryfy ulgowej i zmuszona jest do wykonywania takich samych prac jak inni pracownicy, włącznie z ciężkim podnoszeniem przedmiotów. Powrót do pracy po urlopie macierzyńskim jest dla kobiet trudny, a czasem nawet niemożliwy.

Kultura Japonii

Kulturę Japonii cechuje ceremonialność i propartnerskie relacje. W biznesie Japończycy współpracują wyłącznie z osobami, które znają i którym ufają. Kluczowe jest zatem bezpośrednie nawiązanie kontaktu i wymiana wizytówek podczas spotkań twarzą w twarz z partnerem japońskim. Komunikacja poprzez Internet czy telefon jest niewystarczająca. Pierwszy kontakt zazwyczaj nawiązuje się pośrednio, np. na targach, podczas oficjalnych misji handlowych, przez ambasadę, przez wprowadzające osoby trzecie lub przez rekomendacje firm i organizacji. Przed przystąpieniem do negocjacji ważne jest zbudowanie wzajemnego zaufania i dobrych stosunków, co wymaga czasu.

W celu osiągnięcia sukcesu w relacjach biznesowych z Japończykami należy nieustannie podtrzymywać relacje z partnerami biznesowymi i angażować się w ważne rozmowy, decyzje i cierpliwie budować zaufanie. Przygotowania do spotkań biznesowych z partnerem japońskim obejmują staranne opracowanie materiałów dotyczących firmy lub produktu/usługi, które powinny być przesłane z wyprzedzeniem. Należy zadbać o zwięzłość przekazywanych informacji oraz ich przejrzystość i wizualną formę przekazu. Ważnym elementem przygotowania do spotkania jest także odpowiedni ubiór, który powinien być formalny, schludny i skromny.

Na spotkania biznesowe należy przychodzić punktualnie i wykonać ukłon, który jest tradycyjnym przywitaniem w Japonii. Warto unikać tematów politycznych czy żartów o różnych nacjach. Rozmowę zaczynamy od krótkiej, towarzyskiej rozmowy, unikając tematów biznesowych. Japońscy partnerzy sygnalizują chęć przejścia z rozmowy towarzyskiej do biznesowej. W czasie spotkania należy zadbać o odpowiednie usadzenie rozmówców, tak aby najważniejszy gość miał najlepszy widok. W trakcie spotkania należy unikać trzymania rąk w kieszeniach oraz korzystania z telefonu komórkowego.

Podczas rozmów lub negocjacji ważne jest zachowanie harmonii między ludźmi, unikanie konfliktów i konfrontacji w trakcie dyskusji. Negocjatorzy są wyczuleni na punkcie „zachowania twarzy” i własnej godności. Różnice w statusie społecznym i zawodowym są podkreślane w różnych sytuacjach międzyludzkich, a do partnerów biznesowych zwraca się na ogół po nazwisku, poprzedzając je tytułem – istnieje wiele rytuałów protokolarnych i są one bardzo rozbudowane.

Japończycy są zazwyczaj bardzo powściągliwi, mówią cicho, nie przerywają wypowiedzi drugiej osoby i dobrze znoszą milczenie i ciszę podczas rozmowy. Zachowują duży dystans także w wymiarze fizycznym i unikają dotykania obcych, z wyjątkiem uścisków dłoni przy powitaniu oraz intensywnego, stałego patrzenia partnerom w oczy.

Czy idzie nowe?

Japończycy zaczynają zdawać sobie sprawę z tego, że kobiety wchodzą do biznesu, choć reprezentują pogląd, że kobiety sukcesu w biznesie nie mogą być kobiece lub że kobiecość jest powodem, dla którego kobieta nie osiągnie sukcesu. Nie dotyczy to wyłącznie wyglądu zewnętrznego. W Japonii istnieje bowiem tradycyjne przekonanie, że agresywne zachowanie jest nieatrakcyjne, a żeby odnieść sukces w biznesie, trzeba być agresywnym – stąd pomysł, że biznes i kobiecość są nie do pogodzenia.

Co do zasady też Japończycy raczej nie podejmują negocjacji z kobietami, choć te, które przyjeżdżają z Zachodu, szczególnie na wysokich stanowiskach, to są inne kobiety, z którymi się rozmawia.

Inną sprawą jest fakt, że brak opieki dziennej dla dzieci i innej infrastruktury wsparcia powoduje, że większość japońskich matek odchodzi z pracy, co oznacza, że jest niewiele przykładów kobiet, które łączą „kobiecą” rolę matki z karierą biznesową. Wiele japońskich kobiet wcześnie decyduje czy chce być „karierowiczkami”, czy też chce wyjść za mąż i założyć rodzinę.

Luka płci w różnych branżach jest tematem dyskusji, przy czym istnieje ogromna luka w odsetku kobiet, które zakładają startupy. Zaledwie 4,2% managerów w korporacjach to kobiety. Świat startupów jest całkowicie zdominowany przez mężczyzn. Według Business Insider Japan w 2020 r. 125 miliardów dolarów ze 130 miliardów rozlokowanych przez venture capitals w USA trafiło do startupów, prezesami których są mężczyźni. Oznacza to, że wśród wszystkich inwestycji w startupy, tylko 4% trafia do firm, prezesami których są kobiety. Także poniżej 3% największych firm na świecie ma kobiety na stanowiskach prezesów.

Statystyki wyglądają bardzo nieproporcjonalnie również w obszarze inwestycyjnym: tylko 12% decydentów w firmach venture capital to kobiety; zaledwie 2,4% partnerów-założycieli to kobiety; ponad 65% firm venture capital wciąż nie ma kobiet wśród partnerów (HBR.org, Ashley Bittner i Brigetter Law).

Choć statystyki pokazują, że większość przedsiębiorców, inwestorów i osób w startupach to w przeważającej większości mężczyźni, liczba kobiet przedsiębiorców w Japonii rośnie i potrafią one osiągać wybitne wyniki. Ciekawe, ile set lat jeszcze musi upłynąć w Kraju Kwitnącej Wiśni, aby stało się to oczywiste.